Rodzina Goga - strona pimbp

Przejdź do treści


Rodzina Goga
Cygara i wina od rodziny Gogów
 
    Na starych fotografiach możemy zobaczyć nieistniejącą już dzisiaj winiarnię, sklep z cygarami, tytoniem i winami Antoniego Gogi, seniora rodu i jednego z nestorów chełmżyńskiego kupiectwa.
 
   Jedyna winiarnia w Chełmży oraz składnica win, wódek i wyrobów tytoniowych powstała w 1878 r. Jej założycielem był wspomniany Antoni Goga, urodzony w Dąbrówce 17 maja 1856 r. Jako młody chłopiec interesował się rolnictwem, jednak słabe zdrowie nie pozwalało mu znosić trudów ciężkiej pracy w polu. Podjął zatem naukę w zawodzie kupieckim i w wieku 18 lat oddał się z zapałem tej profesji.    
 
    Po przeprowadzce do Chełmży najpierw rozwinął handel cygarami, który z biegam lat prosperował znakomicie. Dodatkowo dzięki gorliwej pracy, wzbogacił interes o handel winami zagranicznymi i tym zyskał sobie duży rozgłos. W 1893 r. Antoni Goga dostarczał hurtowo wina czerwone i węgrzyny do Królewca, Wrocławia i Berlina. Jak pisała prasa: „sława jego win rosła z dnia na dzień z roku na rok”. Firma oferowała wspomniane cygara, tabaki, wina, wódki, likiery i wiele innych wyrobów alkoholowych.
 
    W 1891 r. Antoni Goga pojął za żonę Teofilę Biernacką, nauczycielkę wyższej szkoły żeńskiej w Kościerzynie. Z tego małżeństwa urodziło się trzech synów: Jan, Leonard i Karol. Życzeniem ojca było, żeby któryś z synów przejął dobrze prosperujący interes. Chęć przejęcia winiarni i składu cygar przejawiał najstarszy z synów, Jan Goga. Gdy ukończył nauki w gimnazjum, a później w Poznaniu, wysłano go na kształcenie do Francji, do Bordeaux. Tam zdobył wiedzę w zakresie, jak to określano,  „pielęgnowania” win. Niestety czas powrotu Jana Gogi do kraju zbiegł się z wybuchem I wojny światowej. Został on powołany do wojska, podobnie jak pozostali synowie - Leonard i Karol. Najstarszy syn Jan został wydelegowany na plebiscyt na Górnym Śląsku, gdzie pełnił funkcję oficera łącznikowego pomiędzy komendą załogi włoskiej a polską policją plebiscytową. Jan Goga ze swych obowiązków wywiązywał się wzorowo, zyskując sympatię Włochów, co jak informowała prasa, przyczyniło się do osiągniecia dużych korzyści dla Polski.
 
    Jednak dla seniora rodu Antoniego Gogi wieści z frontu nie były pomyślne. Na wojnie zaginął bez wieści najmłodszy syn Karol. Wiadomość ta całkowicie zdruzgotała rodziców i krótko potem, w 1918 r. Antoni Goga zmarł.
 
   Pod nieobecność Jana Gogi pieczę nad firmą sprawował Leonard, jednak przedsiębiorstwo po I wojnie światowej podupadło. Po powrocie Jan próbował wynieść ponownie na wyżyny rodzinną firmę, jednak jego starania przerwała śmierć. Jan zmarł na skutek powikłań – podczas wojny został potraktowany gazami trującymi. To przyczyniło się do znacznego pogorszenia stanu zdrowia i zgonu w wieku 32 lat.
 
   Po tych tragicznych wydarzeniach zarząd nad winiarnią, składem cygar i wyrobów tytoniowych przejął średni brat, Leonard Goga. Była to zasłużona dla miasta postać.
 
    Leonard urodził się w Chełmży 5 lutego 1894 r., tutaj też ukończył gimnazjum. W 1913 r., po odbytej praktyce w Hamburgu, złożył egzamin jako inżynier elektrotechniki. Do czasu wybuchu I wojny światowej pracował w firmie Werner Funger Halle filia w Dusseldorfie jako kierownik montażu instalacji elektrycznych w obrębie centrali Salzwedel.
 
    Leonard Goga podczas Powstania Chełmżyńskiego w 1919 r. stanął na czele pierwszego oddziału zajmującego pozycje w rejonie starego cmentarza. Stał się też jednym z zakładników Rossbacha w 1919 r., który oprócz Leonarda Gogi wziął do niewoli jeszcze kilku innych mieszkańców Chełmży pod groźbą rozstrzelania. Szantażowano wówczas, że za każdego zabitego Niemca zostanie rozstrzelanych trzech zakładników. Leonardowi Godze udało się przeżyć. Na początku 1921 r. objął kierownictwo Elektrowni Miejskiej w Rypinie. Sprawował je przez 10 lat, do końca 1931 r.
 
   Po dołączeniu Chełmży do sieci elektrycznej Leonard założył biuro instalacyjne, które z powodu małego zainteresowania zamknął po krótkim czasie funkcjonowania. W 1934 r. starał się w drodze konkursu o stanowisko Kierownika Zakładów Miejskich w Chełmży. Działał również w sferze kulturalnej miasta. W 1935 r. objął kierownictwo artystyczne nad orkiestrą założoną przy Towarzystwie Śpiewaczym Echo.
 
   Firmę rodzinną pod nieobecność Leonarda prowadził wnuk Antoniego seniora, Antoni Goga.
 
W 1928 r. firma Gogów obchodziła jubileusz 50-lecia istnienia. Była jedną z najdłużej działających polskich firm, płacącą w okresie zaborów najwyższe podatki. Podobno tuż przed II wojną światową lokal należał do restauratora Tadeusza Weigta. Obecnie w kamienicy, gdzie mieściła się winiarnia zgaduje się sklep plastyczny.
BIBLIOTEKA UCZESTNICZY W PROGRAMACH:
Wróć do spisu treści